Poniedziałek po ciężkim weekendzie. W pracy godziny mijają zdecydowanie zbyt wolno. Pogoda nie rozpieszcza, zimno, deszcz, zero słońca. Zawieszenie w czasie gdzieś pomiędzy latem a jesienią rozregulowuje rytm dobowy. Po powrocie do domu trzeba jeszcze wykrzesać resztki sił na podjęcie fundamentalnej życiowej decyzji: położyć się na krótką 3h drzemkę i ryzykować nocną bezsenność, czy zająć się czymś konkretnym i wytrzymać do wieczora. Łóżko kusi bardziej niż zwykle. Decyzja zapada: zostaję w kuchni i wyciągam puszki z zawartością o kolorze lata. Będzie zupa, zupa z kukurydzy.
Zupa krem* z kukurydzy
- 2 duże puszki kukurydzy
- ok 100 g masła
- 2-3 duże ziemniaki
- 300 ml śmietany 30%
- bulion (ok pół litra)
- łyżka mąki
- kurkuma, curry, słodka i ostra papryka do smaku
- pieprz, sól
- opcjonalnie: nachosy o smaku ostrej papryki zapieczone z żółtym serem
Sposób przygotowania:
- Ziemniaki obieramy, kroimy drobno i gotujemy do miękkości.
- W garnku rozgrzewamy masło i wlewamy całą zawartość puszek. Doprawiamy.
- Gotujemy do odparowania płynu, później cały czas mieszając lekko podsmażamy.
- Miksujemy kukurydzę i ziemniaki. Masę przelewamy z powrotem do garnka, dolewamy bulion i dodajemy śmietanę. Jeśli zupa jest zbyt rzadka można dodać mąki, ale wtedy znów należy zupę zagotować.
- Podawać z chipsami lub śmietaną.
* aby zupa była bardziej kremowa można po zmiksowaniu przelać ją przez sito
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz